Zwyczajny Las jest dużo ławek drzew itp :p

Pojawiła się na jednym z gałęzi drzew. Wyczuwała tutaj dużo dobrej krwi. Słońce na nią nie działa więc swobodnie chodzi sobie.

Przychodzi i wchodzi na drzewko

Spojrzała na niego swoimi czerwonymi oczami i przygląda mu się.

Włączam Sharingana i patrze sie na nią z uśmiechem

Jej wzrok skierował się na jego szyję po czym również się uśmiechnęła ukazując dwa kły. Jej ręka powędrowała do opaski na udzie gdzie znajdowała się metalowa rurka.

Ehem mówi spokojnie chcesz mnie zabić prosze bardzo patrzy w ziemię

- Nie chce Cię zabić.
Powiedziała.
- Jestem głodna.

no to prosze schodzi z drzewa wystawia rękę

Zeskoczyła z drzewa i złapała jego dłoń zanim wylądowała przed nim. Gdy już stanęła na ziemi musiała unieść głowę żeby na niego spojrzeć. Był niższa można by przypuszczać że ma 16 lub 17 lat w sumie to tyle ma jest młodym wampirem czystej krwi i już jest ich królową.

Robi Chidori w nią i wbiega na drzewo i siada daleko od niej w samotności

Gdy dotknęło ją chidori na jej miejscu pokazała się chmara nietoperzy.
- Nie ładnie tak.
Stała za nim z wyciągniętą metalową rurką która była dłuższa.

Siedzi nie zwraca na niej uwagi

Naglę znikąd wyskoczył wilkołak który zaatakował Yuuki, ona odwróciła się napięcie i uderzyła wilkołaka metalową rurką i poraziła go prądem o dużej mocy, w wyniku siły uderzenia wilkołak odleciał na kilka metrów i uderzył o drzewo, zaskomlał i uciekł. Również pod nią załamała się gałąź gdy nastąpiło uderzenie i spadła na ziemie.Wilkołaki atakowały ją żeby to one mogły sprawować władzę.

Siedzi na drzewie i obserwuje całe zdarzenie z góry

Upadłam na plecy gdy gałąź się złamała i spadłam na ziemię.

Schodzi do niej bierze ją na ręcę  i mówi wszystko dobrzę ?

- Tak.
Uśmiecham się do niego.

To dobrze uśmiecha się do niej

Stanęłam na nogach i spojrzałam na niego.
- Tym razem nie zamierzasz mnie uderzyć tą techniką Chidori ??
Przyglądam mu się.

nie nie spokojnie uśmiecha się i siada na ławkę spogląda na nią

Usiadłam obok niego i spojrzałam w niebo , a promienie słoneczne rozświetliły mi twarz, w słońcu oczy miałam bardziej czarne niż czerwone. Uśmiechałam się lekko.

Spogląda na nią i z ciekawośći myśli co ona robi

Patrze sobie na chmurki które płyną sobie na niebie.
- Jak masz na imię??

na imię mam Logen a ty ? Patrzy przed siebię

-Yuuki.
Powiedziała.

aha ładnie siedzi nadal